” Idealny świat jest podróżą, nie miejscem” T. Pratchett
Gabinet Psychoterapeutyczny to miejsce często owiane tajemnicą i nieopisaną magią. Rozsuńmy więc kurtyny, by ukazać kulisy spektaklu zwanego terapią. To czego większość ludzi spodziewałoby się ujrzeć na scenie psychoterapii zawęża się do kozetki, na której leży pacjent zupełnie obnażony i bezbronny wobec przenikliwej analizy siedzącego nad nim psychologa-kata. Pozwolę sobie przerysować zaistniały obraz, ilustrując prawa rządzące tym oryginalnym rodzajem relacji.
Każdemu jest znane przeżywanie zarówno wyobrażanego szczęścia, jak i nieuchronnego bólu nasilanego rozczarowaniami, walką z niedościgniętymi pragnieniami, stratą, trudnymi wyborami czy lękiem. Ten fakt stawia terapeutę i klienta w tym samym punkcie, tworząc uczestników tej podróży niezwykle bliskim sobie. Dbałość o jakość i rodzaj więzi budowanej w trakcie wspólnej pracy, jest jedną z najistotniejszych wyznaczników udanej psychoterapii. Działania sprzyjające zmianie są oparte głównie na autentyczności, zmuszającej terapeutę do rezygnacji z władzy i tajemniczości. Ta otwartość w odsłonięciu pełnego procesu terapeutycznego wpływa na skuteczność w tworzeniu rozwojowej relacji, rozszerzającej horyzonty samoświadomości. W takim układzie odrzucamy obraz nieświadomego pacjenta, zdanego na łaskę autorytetu – na rzecz klienta, który stanowi autonomiczną jednostkę. Posiadającą z pełnym poszanowaniem prawo do ustalania kierunku i prędkości naszej podróży, zgodnego z własnymi możliwościami i gotowością do pracy. Koncentracja na troskliwej i bliskiej relacji jest tym bardziej istotna, ponieważ dostarcza dokładnych informacji o drugiej osobie, dopełniając tym samym obraz reprezentacji rzeczywistości klienta. W trakcie tej osobliwej podróży terapeuta, pomaga dostrzec drogi, które wcześniej były nieosiągalne, rozświetla ciemne zakamarki nieznanych lub głęboko ukrywanych miejsc, ukazując ich piękno i mądrość. Jednak w każdej sytuacji to Twój wybór, Twoja gotowość na nowe doświadczenia i Twoja cierpliwość wobec wszystkiego na co jeszcze nie znasz odpowiedzi, powiedzie nas dalej.
Przygoda, której razem doświadczamy jest twórczym i spontanicznym splotem indywidualnego stylu terapeuty, dostosowanego do potrzeb określonego klienta. To dynamiczny przebieg etapów eksplorowania świata widzianego oczami klienta, według jego prawd i jego potrzeb w satysfakcjonującym postrzeganiu siebie i innych.
Łączącą wyjątkowość więzi terapeutycznej nie można jednak nazwać przyjaźnią, ale wiele ma z nią wspólnego, bowiem stajemy się dla siebie na tyle ważni i łączy nas na tyle intymna relacja, że wzajemnie na siebie wpływamy i dzięki temu zmieniamy się.
Serdecznie zapraszam do wspólnej podróży
Małgorzata Babij-Bartosik
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.